Jak odmłodzić skórę wokół oczu?

Niewielkie, „kurze łapki” przy oczach mają swój urok – zazwyczaj są znakiem rozpoznawczym osób, które lubią się śmiać. Niestety, z biegiem czasu zmarszczki pogłębiają się, tracą swój urok i sprawiają, że twarz zaczyna wyglądać na zmęczoną i o wiele starszą. Warto zadbać o nią od razu, gdy pojawiają się pierwsze oznaki jej starzenia się. Sprawdź, na jakie zabiegi warto się zdecydować.

Czy botoks może pomóc?

Botoks jest chyba najbardziej znanym preparatem, jeśli chodzi o zabiegi anti-aging. „Botox” to w zasadzie nazwa własna jednego z produktów opartych na toksynie botulinowej. Toksyna botulinowa nie wypełnia zmarszczek. Jej zadaniem jest „zamrożenie” określonego mięśnia twarzy, by jego praca nie powodowała powstawania nowych zmarszczek mimicznych. Toksyna botulinowa zapobiega pojawianiu się kolejnych bruzd i pogłębianiu tych już istniejących, dlatego właśnie na zabieg z jej użyciem warto zdecydować się wtedy, gdy pojawiają się pierwsze objawy starzenia się skóry w określonym miejscu. Jeśli chodzi o likwidację istniejących zmarszczek, medycyna estetyczna korzysta z innych substancji.

Likwidacja zmarszczek z kwasem hialuronowym

Do wypełniania istniejących już bruzd używa się najczęściej kwasu hialuronowego. To naturalny składnik ludzkiej skóry, którego stężenie spada po 25 roku życia. Produkt ten często nazywany jest „wypełniaczem” i to określenie najlepiej określa jego rolę. Kwas hialuronowy dosłownie wypełnia już istniejące zmarszczki wokół oczu i wygładza je, dzięki czemu stają się one niewidoczne. Kwas używany jest również do likwidacji m.in. zmarszczek na czole czy bruzd nosowo-wargowych. Warto wiedzieć, że oprócz walorów wypełniających, kwas hialuronowy doskonale też nawilża cerę, przez co staje się ona jędrna, sprężysta i wygląda o wiele młodziej. Substancja ta z czasem naturalnie wchłania się, dlatego wypełnienia co kilkanaście miesięcy trzeba uzupełniać. Najlepsze efekty odmładzania skóry wokół oczu uzyskuje się, łącząc zabiegi z użyciem i kwasu, i botoksu.